Trendy buddyjskie na wiosnę
13

stycznia

Trendy buddyjskie na wiosnę

Witamy na wiosennym podsumowaniu nowych trendów we fryzurach, a przed sezonem wyglądają one tak, że nie są jeszcze gotowe, by zniknąć z pola widzenia w miarę opadania kwiatów.

Jeśli chodzi o trendy we fryzurach, w kaplicy nasz etos polega na tym, by uważnie przyglądać się temu, co się tam dzieje, a następnie wybierać elementy wiśni dla inspiracji, a nie być ślepo wietrzonym przez wiatr mody. Jak już wszyscy wiemy, trendy przychodzą i odchodzą tak szybko, że nawet najbardziej bezinteresowne osoby mają duże szanse, aby przypadkowo trafić do mody. Aby udowodnić ten punkt z maksymalnie dramatycznym efektem, należy poczekać na największy nowy trend tej wiosny - siwe włosy.

Bez względu na to, czy jest to inspiracja najnowszym filmem z książki E L James, czy też nie, nie mówimy tu o pięćdziesięciu odcieniach włosów, które mają być ozdobione skórzaną maską, ani też o tym, że nadszedł czas, by wyhodować swój kolor i późno zarejestrować się w konkursie na wspaniałą babcię. Zamiast tego, pomyśl o "nowej szarości" jako o ewolucji najnowszego trendu w zakresie odcieni metalicznych, o srebrze w ich spektrum, o tym, że na tegorocznej Coachelli chłodzący lód hipsterzy z Indii oraz o nerwowych supermodelkach z listy A, takich jak Kate Moss i Cara Delvingne, które z zapałem przyjęły określenie "srebrny lis".

Obecnie dostępne są różne odcienie, od szarości średnio-szarej po biel gołębiącą, które pasują do chłodniejszej tonacji skóry, nie wspominając już o tym, że są bardzo uderzające. Jednak nawet ci, którzy mają odwagę, muszą być ostrożni, ponieważ jest to jedno z najbardziej ekstremalnych przejść kolorystycznych, które pozwala uzyskać naturalny kolor włosów i rozjaśnia je do bieli przed dodaniem odcieni popiołu. Nie zapominaj też, że siwe włosy wymagają wdzięcznej pielęgnacji, niezależnie od wieku, dlatego też powinny być zawsze uzupełnione o konkretny styl lub ostre cięcie. Weź swoje wskazówki od eleganckich srebrno-włosych ikonek, takich jak Helen Mirren, aby nie wyglądać jak ktoś, kto spędza dużo czasu w domu ze swoimi kotami...

Jeśli chodzi o długoterminowe trendy, które wyglądają na utrzymane, można śmiało powiedzieć, że nie ma jeszcze sensu rozplatać plecionek, więc fani plecionek będą mogli wyplatać kolejne letnie warkocze z ich wewnętrznej Roszpunki. Pamiętajmy tylko, że choć jest to trwający trend, to jednak rozwijający się, a teraz bezpiecznie odeszliśmy od zaplatania druhny, która zaciska skórę głowy, do znacznie luźniejszych form, które działają jako akcesoria do stylu, a nie jako jego element. Tej wiosny warkocze mają na celu stworzenie efektów, które wyglądają bez wysiłku, a najlepiej osiągnąć to poprzez swobodną pracę z luźnymi warkoczami w końskim ogonie, pozostawiając przy tym wiele pasemek wolnych. Jest ona fajna, nieczuła i sprawia, że cały motyw warkocza nabiera nowego wymiaru, jednocześnie minimalizując wysiłek - a czego tu nie lubić?

Z podobnych powodów jesteśmy również zadowoleni, że możemy dać skromnemu końskiemu ogonowi kolejne ułaskawienie od kata. Bez względu na to, czy używasz wiernego bobbla do wiązania włosów do ćwiczeń, czy też relaksującej kąpieli, nie możesz zaprzeczyć, że jest to wygoda i praktyczność. Obecnie naszym ulubionym sposobem na utrzymanie kłusownictwa w kucyku jest najpierw ulizanie włosów do tyłu tak gładko, jak to tylko możliwe (produkty takie jak Forme fatale firmy Kerastase doskonale nadają się do tego rodzaju kontroli), a następnie użycie drugiego pasma dalej w dół ogona i przypięcie go do skóry głowy, aby stworzyć zabawny, świeży skręt tego klasyka. Uzyskaj profesjonalny kolor w lśniącym srebrzysto-szarym kolorze, a staniesz się jednym z ulubionych buds of May 2021!

Arkadiusz

Redakcja nepenti.pl